Policja z Żagania z powodzeniem rozwiązała sprawę włamania do punktu sprzedaży fajerwerków, która miała miejsce w połowie grudnia. Kryminalni zatrzymali 34-letniego mężczyznę, odpowiedzialnego za skradzenie mienia wartości ponad 1000 złotych. W wyniku przeszukania, w jego miejscu zamieszkania, część skradzionych rzeczy została odzyskana. Zatrzymany usłyszał zarzuty, a jego przeszłość kryminalna może wpłynąć na wysokość kary, która mu grozi.
Włamanie miało miejsce w nocy z 14 na 15 grudnia, gdy sprawca siłowo pokonał zabezpieczenia drzwi wejściowych do punktu sprzedaży. Zdecydował się na kradzież kartonu z petardami, co według wstępnych szacunków przyniosło mu zyski w wysokości ponad 1000 złotych. Dzięki skutecznej pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu, możliwe było szybkie ujęcie sprawcy, który został zatrzymany 20 grudnia.
W toku dalszych działań, policja przeszukała miejsce zamieszkania podejrzanego, co zaowocowało odnalezieniem części skradzionego mienia. Policjanci podjęli decyzję o postawieniu zarzutów kradzieży z włamaniem, mając na uwadze, że zatrzymany jest osobą recydywistą. W świetle prawa, za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat. To zdarzenie przypomina mieszkańcom Żagania o ryzyku związanym z rosnącą liczbą włamań i potrzebie zwiększonej czujności w obliczu tego typu przestępstw.
Źródło: Policja Żagań
Oceń: Włamanie do punktu sprzedaży fajerwerków w Żaganiu – policyjna interwencja zakończona zatrzymaniem
Zobacz Także
